Komentarze: 6
akcja rozgrywa sie jeszcze w Stargardzewie. Misiek na śniadanku z Gosią i Damiankiem podziwiają przejeżdżajace auteczka. w pewnym momencie Gosia mówi:
-ale fajny ten Scenic...
na co Misiek......
-to nie Scenic... to Renault.........
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
akcja rozgrywa sie jeszcze w Stargardzewie. Misiek na śniadanku z Gosią i Damiankiem podziwiają przejeżdżajace auteczka. w pewnym momencie Gosia mówi:
-ale fajny ten Scenic...
na co Misiek......
-to nie Scenic... to Renault.........
Madziunia chwali się Miśkowi swoją nową świeczką. fantastycznie pachnie ale Misiek jak to Misiek... jak zwykle swoje mądrosci musi wprowadzić w życie.
-no co? normalnie pachnie. świeczką...
-jaką znowu świeczką?! przecież ona ma dodatek....
-no co?1 pachnie... no tym... z czego robi się świeczki?
-no właśnie Misiek. z czego robi się świeczki?
-no z sacharyny...
-z czego? z sacharyny? a tak przez przypadek sacharyna nie jest cukrem?!
-sacharyna? sacharoza jest cukrem, a nie sacharyna... a świeczkę sie robi ze st....niny...
-z czego?! ze strychniny?! a może by tak ze stearyny?
-no na pewno nie ze stearyny!
no to ja już nie mam nic wiecej do dodania... a me ręce po raz kolejny mi opadły... z wielkim hukiem...